30 czerwca 2010

Umilacz

Tak na umilenie nauki zrobiłam sobie zakładkę do książki. Jakoś tak od razu przyjemniej się czyta te wszystkie materiały na egzaminy :)
Przy okazji pierwszy raz pokusiłam się o poszarpanie brzegów papieru (niestety na zdjęciach słabo widać). I już wiem, że mimo mało udanego debiutu nie był to ostatni raz :)




Zarówno tiulowe kwiatuszki jak i różyczki na papierze w paski są własnej produkcji :)




Pozdrawiam serdecznie. A tym, którzy mają wolne życzę miłego wypoczynku i słonecznej pogody!

4 komentarze:

  1. Asiu jak lubisz zaglądać do mnie to zerknij jeszcze raz :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pewnie, że lubię i właśnie od Ciebie wracam :D
    Już wiem :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Asiu! super zakładka, mam nadzieję, że uprzyjemniała czas do egzaminów i że te już zdane i dawno za Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Spełniła swoje zadanie :)

    OdpowiedzUsuń